Projekt Stung Meanchey, jeden z pierwszych moich projektów dokumentalnych o którym ciężko chyba cokolwiek napisać. Ponad dwutygodniowe bieganie w upale i kompletnym smrodzie po tym śmietniku oraz próba udokumentowania życia ludzkiego, pozostawia wiele nieprzyjemnych wspomnień, szczególnie jak na moje europejskie myślenie.
Marcin Babul -
2 komentarze:
znam i lubie cholernie ;D
Mocna klatka, temat niezbyt odkrywczy bo sporo o takich wysypiskach materiałów zrobiono, co nie zmienia faktu, że jeśli reszta jest tak dobra jak ta klatka to pozostanie przestać marudzić i pogratulować autorowi :)
Prześlij komentarz